Znalazł portfel z pieniędzmi, ale go nie oddał. Teraz grozi mu więzienie

44-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego znalazł portfel z pieniędzmi na stacji benzynowej w Bogatyni. Nagranie z monitoringu jednoznacznie pokazało, że dopuścił się on przywłaszczenia mienia.

Znalezione, nie kradzione — czy aby na pewno?

Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu dostali zgłoszenie o zaginięciu portfela oraz popełnionym przestępstwie na stacji paliw w Bogatyni. Wg zeznań świadków i monitoringu mieszkaniec Bogatyni przy dokonywaniu płatności w kasie zostawił portfel. Następny klient wykorzystał okazję i zabrał przedmiot, nie zwracając go poszkodowanemu. Policji szybko udało ustalić się informację o podejrzanym, a w konsekwencji zatrzymać. To 44-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. W portfelu były dokumenty oraz 700 zł. Skradzione mienie na szczęście odzyskał właściciel. Podejrzany stanie teraz przed sądem. Grozi mu kara grzywny, ograniczenie lub pozbawienie wolności do dwóch lat.

Niebezpieczni kierowcy

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego również mają pełne ręce roboty. Podczas rutynowej kontroli drogowej na terenie Bogatyni mundurowi zatrzymali kierującego samochodem osobowym marki Ford. 52-latek miał ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Przypomnijmy, że prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości jest zagrożone karą pozbawienia wolności do dwóch lat, a także skutkuje sądowym zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych do lat 15. Kolejna sytuacja również miała miejsce w Bogatyni. Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego pojazdem marki Audi. Był to 37-letni mężczyzna, który miał czynny zakaz prowadzenia pojazdów, a także cofnięte uprawnienia przez Starostwo Powiatowe. Z kolei inny, 31-letni mężczyzna, został zatrzymany, a czynności służbowe wykazały, że ma dwa sądowe zakazy kierowania pojazdami. Ustawodawca przewidział karę do 5 lat pozbawienia wolności za kierowanie pojazdami, pomimo aktywnego zakazu sądowego.