Funkcjonariusze ze Zgorzelca rozwiązują zagadkę skradzionego w Niemczech kampera marki Fiat
Funkcjonariusze policji drogowej stacjonujący w Zgorzelcu natrafiły na sytuację, która na pierwszy rzut oka wyglądała jak rutynowa interwencja. Kobieta w trudnej sytuacji potrzebowała pomocy po tym, jak jej samochód zaczęła się niespodziewanie cofać w pobliżu skrzyżowania. Jak się jednak później okazało, pojazd typu kamper, będący własnością marki Fiat, miał o wiele bardziej skomplikowaną historię – został skradziony na terenie Niemiec.
Kiedy patrolujący teren funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu dostrzegli na ulicach miasta pojazd marki Fiat, typu kamper, który niekontrolowanie się cofał, postanowili natychmiast interweniować. Kierowca – kobieta wysiadła z samochodu próbując go zatrzymać. Policjanci udzielili jej pomocy i przenieśli pojazd na najbliższy przystanek autobusowy.
Jednakże, nieco dziwne zachowanie kobiety oraz stan techniczny pojazdu – uszkodzony układ zapłonowy – skłoniły funkcjonariuszy do podjęcia dalszych działań. Sprawdzenie unikalnego numeru VIN samochodu w bazach danych nie dało rezultatów. Wobec tego, policjanci poprzez dyżurnego skontaktowali się z kolegami funkcjonariuszami na terenie Niemiec. Ci natychmiast skontaktowali się z właścicielem kampera, który okazał się być kompletnie zaskoczony faktem, że jego pojazd zniknął z parkingu. Zgodnie z jego zgłoszeniem, wartość utraconego mienia wynosiła ponad 170 tysięcy złotych.