34-letni mieszkaniec Zgorzelca aresztowany za zamach nożem na sąsiada
Areszt to miejsce, gdzie teraz przebywa 34-latek ze Zgorzelca, który doprowadził do awantury z właścicielką mieszkania, w którym tymczasowo przebywał. Mężczyzna nie tylko groził jej śmiercią, ale także skierował te same groźby w stronę jej znajomych. Eskalacja konfliktu doprowadziła do tego, że jeden z nich został ranny nożem.
Na początku grudnia, dokładniej 4-go, dyżurny Komendy Policji w Zgorzelcu otrzymał zgłoszenie o zaistniałym zdarzeniu. W jednym z bloków doszło do poważnej awantury, podczas której jeden z mężczyzn został pchnięty nożem. Do interwencji najbliżej byli policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego, którzy natychmiast zostali skierowani na miejsce zdarzenia.
Podczas interwencji okazało się, że awantura wybuchła pomiędzy tymczasowym lokatorem a właścicielką lokalu i jej znajomymi. Na początku mężczyzna groził śmiercią, a kiedy sytuacja zaczęła wymykać się spod kontroli, zaatakował jednego z nich nożem. Po zadaniu kilku ciosów schował się w swoim mieszkaniu.
Obrażenia odniesione przez ofiarę zaatakowanej nożem były na tyle poważne, że musiała zostać przewieziona do szpitala. Sprawca natomiast został zatrzymany i przetransportowany do Komendy Policji w Zgorzelcu.